sobota, 14 czerwca 2014

81

Rzucamy w siebie ochłapami słów:
Raz ona - raz ja
I rozszerzają się naczynia krwionośne głębinowych
kopalni znaczeń.

Wkładamy kilka bio gramów z poetów
pod język,
Jeszcze żyją a już mają
medaliony.

Podwyższone tętno czytania wzmaga
zapominanie:
Używam tej części głowy w której są tylko
autostrady (zjazdów w aglomeracje wspomnień nie widać).

Słyszałam, że zwiększona częstotliwość podróży
międzygwiezdnych grozi schizofrenią,
Ale odbijam piłeczkę w trzeci wymiar
szlifowania połączeń szlachetnych.